Pomocnik Historyczny

Na zielonej Bukowinie

Polska mniejszość w Rumunii

Siedziba Domu Polskiego w Nowym Sołońcu (rum. Solonețu Nou), Bukowina, 2007 r. Siedziba Domu Polskiego w Nowym Sołońcu (rum. Solonețu Nou), Bukowina, 2007 r. Ewa Falkiewicz / Reporter
Polacy we współczesnej Rumunii.

Trzy rozdziały historii. 18 września 1939 r. granicę rumuńską przekroczyli prezydent RP Ignacy Mościcki, premier Felicjan Sławoj Składkowski wraz z rządem i naczelny wódz marszałek Edward Śmigły-Rydz. Za nimi ruszyły polskie oddziały, a za wojskiem i przedstawicielami polskich władz poszła fala uchodźców. Tak we wrześniu 1939 r. na terenie państwa rumuńskiego znalazło się przeszło 50 tys. osób, z czego ponad połowa to ludność cywilna, której znaczna część została w tym kraju do końca wojny. Ale to nie pierwsi Polacy, którzy znaleźli tu bezpieczną przystań. Historię Polaków w Rumunii należałoby podzielić na trzy główne rozdziały. Każdy z nich opowiada o fali emigracji i społeczności polskojęzycznej, która w różnych okresach historii szukała w Rumunii swojego miejsca.

Emigracja XIX-wieczna. Nowy Sołoniec, Pojana Mikuli, Kaczyka i Plesza to wsie leżące na rumuńskiej Bukowinie. Ok. 200 lat temu w okolice Suczawy przybyli osadnicy z okolic Wieliczki i Bochni, a także górale czadeccy. Migracja odbywała się w ramach monarchii habsburskiej, wspierającej przenoszenie się ludności do gorzej zagospodarowanych części cesarstwa w celu podniesienia ich rozwoju cywilizacyjnego. Potomkowie XIX-wiecznych osadników posługujący się różnymi gwarami polskimi stworzyli enklawę istniejącą do dziś, wyróżniającą się językiem i religią, kultywującą tradycje przodków. Charakterystycznym punktem zabudowy wsi są Domy Polskie, miejsca spotkań i wydarzeń. W Nowym Sołońcu znajduje się także szkoła im. Henryka Sienkiewicza, jedna z ośmiu placówek z językiem polskim jako ojczystym w okręgu Suczawa. Jeszcze w latach dwutysięcznych dobrą tradycją w planie wyjazdu do Rumunii była wizyta w polskiej szkole i dostarczenie polskich książek dla jej uczniów. Niestety znajomość języka polskiego w najmłodszym pokoleniu jest coraz słabsza, mimo że dokłada się starań, by język i obyczaje przetrwały.

Pomocnik Historyczny „Dzieje Rumunów” (100227) z dnia 11.11.2024; Dzieje Rumunów; s. 106
Oryginalny tytuł tekstu: "Na zielonej Bukowinie"
Reklama