Kraj

Gwiazdy i gwiazdorzy

Od koncertu Taylor zaczynałby się klasyczny sezon ogórkowy, pozapolityczny, gdyby nie amerykańska kampania wyborcza, która zrobiła się niesłychanie emocjonująca. To jest także zastępcza wojna polskiej polityki, która dość wiernie odtwarza amerykańskie podziały.

W tym tygodniu tylko Warszawa będzie konkurencją dla Paryża. Oni mają olimpiadę, my trzy koncerty Taylor Swift. Jeśli chodzi o liczbę bezpośrednich widzów, niewykluczone, że Warszawa wygra z Paryżem: u nas na Stadionie Narodowym ma być ich jednorazowo ok. 70 tys., nie sądzę, aby na rozproszonych arenach olimpijskich zebrało się więcej osób jednego dnia. Igrzyska to jednak przede wszystkim widowisko telewizyjne, o czym mogliśmy się przekonać w trakcie czterogodzinnej, niezwykłej ceremonii otwarcia, rozgrywającej się w dziesiątkach miejsc po obu brzegach Sekwany – absolutnie nie do obejrzenia dla uwięzionej rygorami bezpieczeństwa (i dodatkowo zmokniętej) publiczności. Francuzi zrobili wielki globalny show w swoim stylu: elegancki, pompatyczny, libertariański, rozpustny wizualnie i sentymentalny. Zaprosili gwiazdy światowej popkultury: od Lady Gagi po wzruszającą w finałowym „Hymnie miłości” Céline Dion. Wspaniale, że pomiędzy tymi gwiazdami eksponowane miejsce znalazł nasz kontratenor i breakdancer Jakub Józef Orliński, skądinąd laureat Paszportu Polityki z 2020 r.

Jednak trzeba powiedzieć, patrząc na skale popularności, że żadna z dzisiejszych gwiazd nie umywa się do Taylor Swift, której piosenki mają miliardy odtworzeń, a pod względem liczby tygodni na czele światowej listy przebojów przeskoczyła już dawny nr 1, czyli zespół The Beatles – ten z Johnem Lennonem, którego romantyczno-utopijne „Imagine” (utwór „komunistyczny” według komentatora TVP Przemysława Babiarza) przypomniano podczas paryskiego otwarcia.

Zastanawiamy się w tym numerze nad fenomenem Taylor Swift, zazdroszcząc tym warszawiakom, którzy zdążyli wyjechać na urlop przed spodziewanym najazdem swifties. W Polsce sierpień – podobnie jak we Francji – stał się głównym miesiącem wakacyjnym (ranking nowych hitów wyjazdowych w tekście „

Polityka 32.2024 (3475) z dnia 30.07.2024; Przypisy; s. 8
Reklama