Gry

Parada ambicji

Recenzja gry: „Unknown 9: Awakening”

materiały prasowe
Rozgrywka i poziom wykonania nierzadko pikują, ale miejmy nadzieję, że dla uniwersum „Unknown 9” oznacza to tylko potknięcie.

W założeniu to nie tylko gra wideo, lecz także obszerny mutimedialny projekt, w skład którego wchodzą lub wejdą także powieści, komiksy, glosariusz, publikowane w internecie filmy i podkasty. Trudno zrozumieć, jak przy takich ambicjach można było zacząć nie triumfalnym rykiem, tylko piśnięciem. „Unknown 9: Awakening” ma tak nudne i sztampowe wprowadzenie, że z trudem da się dobrnąć do momentu, w którym to, co dzieje się na ekranie, może wzbudzić zainteresowanie.

Unknown 9: Awakening, Reflector Entertainment, Bandai Namco, Cenega, PlayStation 4, 5, Windows, Xbox Series X/S, One

Polityka 48.2024 (3491) z dnia 19.11.2024; Afisz. Premiery; s. 79
Oryginalny tytuł tekstu: "Parada ambicji"
Reklama