Muzyka

Mocny zwrot

Recenzja płyty: Jack White, „No Name”

materiały prasowe
13 krótkich, zwartych, mocnych i melodyjnych kompozycji to rzecz najbliższa korzeniom twórczości White’a.

Jeden z najciekawszych rockowych twórców swojego pokolenia, 49-letni dziś Jack White, uparcie próbuje odwrócić porządek. Przywiązany do wydawniczej tradycji, płytę „No Name” opublikował najpierw na winylu, tzw. white labelu – czyli zgrzebnej wersji bez okładki, rozdawanej (!) przy okazji zakupów klientom sklepów jego wytwórni Third Man. Dopiero dwa tygodnie później autor wrzucił cały materiał do dystrybucji cyfrowej w sieci. 13 krótkich, zwartych, mocnych i melodyjnych kompozycji to rzecz najbliższa korzeniom twórczości White’a – i jako kompozytora, i jako wykonawcy. Czyli stylistyce jego grupy The White Stripes.

Jack White, No Name, Third Man

 

Polityka 34.2024 (3477) z dnia 12.08.2024; Afisz. Premiery; s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Mocny zwrot"
Reklama