898. dzień wojny. Rosjanie zaskoczeni atakiem Ukraińców. Media i dyplomacja Putina nabierają wody w usta
Ukraińskie wojska zajęły wieś Liubimowka w obwodzie kurskim i są teraz już 48 km od granicy państwa. Na zachodnim skrzydle tego włamania właśnie zajęto wieś Nowoiwanowka, a po wschodniej stronie – miasteczko Sudża. Jeśli Ukraińcy utrzymają to tempo, to szybciej dojdą do Moskwy niż Rosjanie do Pokrowska. Rosyjskie terytorium jest penetrowane przez trzy ukraińskie brygady, sformowaną w 2023 r. 22. Brygadę Zmechanizowaną; 82. Brygadę Powietrzno-Szturmową (nazwa tradycyjna, obecnie jest to zwykła brygada zmechanizowana) i 103. Brygadę Wojsk Obrony Terytorialnej. Ta ostatnia walczy na froncie od 2022 r. i stała się doświadczoną jednostką piechoty zmotoryzowanej. Ukraińskie patrole pojawiają się w różnych miejscach, a wojska wykazują się sporą ruchliwością. Nic nie wskazuje na to, by miały zamiar się gdzieś solidniej umocnić i prowadzić długotrwałą uporczywą obronę, ale wszystko jest jeszcze możliwe, nie znamy przecież zamiarów ukraińskiego dowództwa. Nadal więc nie wiemy, czy jest to pełnoskalowy rajd ze z góry przewidzianym wycofaniem się na własne terytorium, czy ma to być pewnego rodzaju karta przetargowa w możliwych negocjacjach.
W każdym razie pojawiły się doniesienia, że Rosjanie ściągnęli w rejon miasteczka Sudża 15. Aleksandryjską Brygadę Zmechanizowaną Gwardii z 2. Armii Gwardii z Centralnego Okręgu Wojskowego, ale też 5. Doniecką Brygadę Zmechanizowaną im. A. W. Zacharczenki z 1. Donieckiego Korpusu Armijnego separatystów donieckich. Teraz Ukraińcy będą bronić Rosji przed innymi Ukraińcami?