Walencja po powodzi. Kto i na kogo wylewa złość? Stawka jest wysoka: władza w całej Hiszpanii
15 listopada 2024
8 minut czytania
„Sols el poble salva el poble”, pojawia się raz po raz w mediach społecznościowych. „Tylko lud ocali lud”. Prawica, zwłaszcza ta faszyzująca, mówi wprost – państwo nie działa.
Choć w międzyczasie odbyły się wybory w USA, temat powodzi w Walencji nie schodzi z nagłówków w mediach europejskich, a nawet amerykańskich. Z powodu powodzi błyskawicznej zginęło ponad 200 osób praktycznie wyłącznie z tego regionu. Sytuacja nadal jest dramatyczna, wydłuża się lista zaginionych i ofiar śmiertelnych.
Tzw. gota fría, w mediach nazywana też „DANA” (tłumacząc za „Rzeczpospolitą”: depresja odizolowana na dużych wysokościach), to zjawisko atmosferyczne występujące w regionie Morza Śródziemnego od lat. W dużym skrócie: następuje w wyniku oddzielenia się mas powietrza, które „zderzają” się ze sobą, prowadząc do powodzi i burz. Wskutek zmian klimatycznych zyskało na gwałtowności. Nie pomaga też, co ważne, słaba infrastruktura.