Prezydent ma rację. To moja wina; nie tylko moja, ale moja także. Psuję demokrację. Odbieram Polsce niepowtarzalną szansę, jaką była IV RP. Wszystko przekręcam, zamulam i marnuję. Lecz może coś moglibyśmy naprawić?
Rząd Donalda Tuska ma poparcie ponad połowy Polaków, ale ustrojowo jest rządem słabym i będzie jeszcze słabszy, jeśli rządzący nie przełamią kryzysu, który już widać i czuć.
Jak naprawdę wygląda prywatyzacja szpitala? Zupełnie inaczej niż w wypowiedziach jej przeciwników.
Sejm bez przestępców - to miłe dla szerokiej publiczności hasło. Ale jakich przestępców?
Prawnicy ze znanej sopockiej kancelarii, prywatnie – przyjaciele prezydenta Lecha Kaczyńskiego, byli anonimowo właścicielami największej w Polsce firmy handlującej długami placówek służby zdrowia – Greenhouse Capital Management SA.
Ile może kosztować osiem szklanych kloszy do lamp, przez gapiostwo nie wpisanych do kosztorysu wielkiego mostu? 124 mln zł, a może nawet 290 mln zł. A wszystko zgodnie z prawem o zamówieniach publicznych. To tylko jeden z absurdów ustawy mającej służyć w teorii uczciwemu i oszczędnemu wydawaniu naszych pieniędzy.
W fundacjach charytatywnych prowadzonych przez żony prezydentów i premierów jak w lustrze przeglądają się losy ich mężów. Po dopływie pieniędzy widać dość dokładnie, jak stoją ich akcje na politycznym rynku.
Nadszedł kolejny sezon demonstracji skrajnych nacjonalistów. Nienawiść do obcych, mniejszości etnicznych i seksualnych trwa. Kto nadal wierzy, że inny to wróg?
W latach 90., w czasach strajków, węglowych afer i górniczych marszów na Warszawę, przepowiadaliśmy, że Polska może stać się poważnym importerem węgla. Większość ekspertów odpowiadała, że to absurd. Dziś widać, że nie mieli racji.
W walce o klientów niejeden bank kopie po kostkach konkurencję, a nas wszystkich wprowadza w błąd. Tymczasem wielotysięczny kredyt to nie baton ani proszek do prania, tylko duże zobowiązanie na dziesiątki lat.
Kontrolowana przez Jacka Szwajcowskiego Polska Grupa Farmaceutyczna jest dziś liderem na rodzimym rynku farmaceutycznym. A nic nie zapowiadało tak oszałamiającej kariery.
Silne związki zawodowe i wysokie podatki, jednocześnie brak bezrobocia, przyzwoity wzrost gospodarczy i najbardziej w Europie zadowolona z życia młodzież. Co to za kraj?
Birmę nękają dwa nieszczęścia - dyktatura wojskowa i cyklony. Dyktatura trwa 45 lat, cyklon zdarza się co roku. Śmierć, bezdomność i głód to ich skutki.
Targane kryzysami Zimbabwe czeka na drugą turę wyborów prezydenckich. Dyktatora może zastąpić przywódca związkowy okrzyknięty afrykańskim Wałęsą.
Mikrokosmos naszej Polski B.
Afryka i korowód śmierci.
W Polsce 17 maja organizowana jest Noc Muzeów. Sukces murowany. Szkoda, że przez resztę roku nasze muzea śpią. Inaczej niż na świecie.
Zdumiewającą cechą każdej polemiki na temat kanonu lektur jest to, że niemal wszyscy jej uczestnicy skrzętnie omijają pytania zasadnicze. Czy dyskutujemy o gustach literackich, czy o modelu edukacji?
Fryderyk Chopin był wielkim improwizatorem, a to dziedzina Polakom bliska. Nic dziwnego, że nasi pianiści jazzowi to obecnie światowa potęga.
Strajki z maja 1988 r. zapisały się w zbiorowej pamięci głównie utrwaloną na zdjęciach dramatyczną sceną wyjścia strajkujących ze Stoczni Gdańskiej. Jaka była geneza majowych protestów, jaką rolę odegrały w ostatecznym zwycięstwie Solidarności? Zamieszczamy relację Wojciecha Giełżyńskiego, znanego reportera, wówczas prasy podziemnej, którą spisał na podstawie swoich notatek i nagrań sprzed dwudziestu lat.
Israel Barzilaj był pierwszym posłem nadzwyczajnym i ministrem pełnomocnym Izraela w Polsce Ludowej. Liczył na dobrą współpracę obu państw. Ale się przeliczył.
Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO) buduje w Andach, na wysokości 5 tys. metrów, potężne ucho do radiowego podsłuchiwania Wszechświata. Czegoś takiego jeszcze nie było.
Badania genetyczne dowodzą, że mężczyźni musieli ostro walczyć o prawo do reprodukcji. Zostało im to do dziś.
Po co tak wiele zawodów zamyka się w Polsce w tak szczelne korporacje?
W podstawówce w Sejnach 11-letni uczeń rozciął koleżance wargę. Między ojcem-strażakiem ogniowym a ojcem-strażnikiem granicznym rozgorzała prawdziwa wojna.
Pojawiły się formy wagarów wcześniej nieznane, a wręcz niezwykłe.
Kiedy z aresztów powychodzili groźni gangsterzy z Pruszkowa i członkowie gangu obcinaczy palców, niewielu pamiętało, kto tak naprawdę wsadził ich za kratki. Świadkowie. Kiedyś złożyli zeznania, dziś panicznie się boją.
Pieniędzy i chętnych do natychmiastowego zakładania boisk sportowych jest więcej, niż się spodziewano. Rządowy projekt „Boisko w każdej gminie” znalazł odbiorców. Ale jest i problem – kto te boiska zbuduje?
W wiejskich ogrodach kwitły onętki, nagietki, lilie-smolinosy, łubiny, bzy, jaśminy, a nade wszystko dalie, kwiaty mego dzieciństwa. A dziś? Idzie się i kupuje piękny towar, nie w tym, to w innym sklepie ogrodniczym. Albo zamawia w katalogu wysyłkowym jak kapelusz lub krzesło. Banał.
Słowa Johna Galsworthy’ego: „zabawna rzecz dzieje się z końmi: wychodzą z użycia, a wchodzą w modę”, opisujące rzeczywistość brytyjską początków XX w., znakomicie pasują do dzisiejszych polskich realiów.