Co się stało z 35-letnią Izabelą Parzyszek? 5 tematów, o których warto dziś wiedzieć
1. Zaginięcie 35-letniej Izabeli z Bolesławca
To jedna z najgłośniejszych spraw ostatnich dni. Izabela Parzyszek zaginęła 9 sierpnia. Na trasie z Bolesławca do Wrocławia zepsuł się jej samochód. Wcześniej, po drodze do pracy, wstąpiła do sklepu spożywczego, gdzie nagrała ją kamera monitoringu. Kobieta kontaktowała się z ojcem; poinformowała go, że nie będzie w stanie przyjechać po niego do szpitala. Kiedy po godzinie nadal nie zorganizowała lawety, pomoc zorganizował jej ojciec. Kobieta nie odebrała już telefonu. Ostatni raz rozmawiali ok. godz. 19:30. W pustym aucie znaleziono m.in. jej telefon komórkowy. Razem z Izabelą zniknął jej biały plecak, przepadły dokumenty.
W weekend na autostradzie A4 między węzłami Chojnów i Lubiatów policjanci wraz z psem tropiącym szukali śladów zaginionej kobiety. Według nieoficjalnych doniesień psy nie podjęły tropu 35-latki.
Z informacji, do których dotarł „Fakt”, wynika, że żadnej awarii samochodu nie było. „Zanim policjanci dojechali na miejsce, znajomi wysłani przez ojca kobiety uruchomili samochód i odjechali nim” – przekazał funkcjonariusz z dolnośląskiej policji.
2. Ukraina kupiła nam czas przed atakiem Rosji
„Obawialiśmy się wojny z Rosją w ciągu nawet trzech lat od upadku Ukrainy, ale dziś ta perspektywa się odsuwa. Rosyjska machina bojowa została tak pokiereszowana, że będzie potrzebować dużo czasu, nim podniesie się z kolan” – piszą w raporcie z wojny Michał i Jacek Fiszerowie.
Dzięki olbrzymiej pomocy, setkom tysięcy przeciwpancernych pocisków kierowanych, czołgom, milionom sztuk amunicji i dronów (produkcja wynosi dziś 1 mln rocznie) Ukrainie udało się zniszczyć niewyobrażalne ilości rosyjskiego sprzętu.