Znużenie niezmiennością polskiej polityki zaowocowało ostatnio licznymi baśniami fantasy z pogranicza jawy, snu i chciejstwa.
Upłynął miesiąc przeznaczony na konsultacje i stopień społecznego sprzeciwu wobec reformy emerytalnej nie jest ani na jotę mniejszy. Może nawet się zwiększył, bo przez ten krótki czas wiele grup zdążyło jednak wyartykułować swoje obawy. Jak najbardziej zasadne.
Sierżant Robert Bales jest już w Kansas, gdzie odpowie za masakrę cywilów w Afganistanie, tymczasem Amerykanie korzystają z pretekstu, by przyspieszyć swoje wyjście z tego kraju.
Kończy się okres heroiczny, a zaczyna czas prozy. Partia Zbigniewa Ziobry zbiera siły i wciąż szuka pomysłu na siebie.
Prof. Zbigniew Izdebski, seksuolog, autor książki „Seksualność Polaków na początku XXI wieku”, o seksie w czasach Internetu, małżeńskich zdradach, erotycznych upodobaniach oraz o abstynentach, purytanach i hedonistach
Właśnie zaczynają się rekolekcje wielkopostne, trzy dni wyjęte z życia szkoły.
Swoboda praktyk religijnych i zakaz torturowania zwierząt – czy te dwie zasady dadzą się pogodzić? Czy 20 polskich rzeźni zrezygnuje z zarobku na mięsie z uboju rytualnego?
Niebawem seryjny zabójca pedofil wtopi się w tłum. Będzie groźniejszy niż kiedyś. Polski system prawny jest wobec tej sprawy bezradny.
Na niebie pojawi się nowy przewoźnik. Jego właściciel, firma handlująca m.in. złotem, zamierza powalczyć o pasażerów na krajowych trasach. Są już pierwsze turbulencje.
Dwie trzecie polskich górników odchodzi na emeryturę w wieku czterdziestu paru lat. W dodatku emerytury górnicze są dwa razy wyższe od przeciętnych. Czy skala tych przywilejów jest wciąż uzasadniona?
Gaz ziemny to jeden z ostatnich towarów, którego ceny ustalane są na drodze administracyjnej. To ma się jednak zmienić. Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki zastąpi niewidzialna ręka rynku.
Polska jeszcze długo będzie zależna od dostaw rosyjskiego gazu. Nowe rurociągi do Czech i Niemiec oraz otwarcie gazoportu w Świnoujściu to szansa na stopniowe uwalnianie się od tej zależności.
Grecja zbankrutowała, Portugalia stoi na krawędzi, Irlandia wychodzi na prostą. Co słychać u europejskich bankrutów i dlaczego najciężej dotknięta przez kryzys Islandia już kwitnie?
Brazylia wzorem Chin: kupuje, sprzedaje, wydobywa, mknie... Właśnie została szóstą gospodarką świata.
Władimir Putin wraca na Kreml w aurze nowego cara. A co by było, gdyby odzyskali władzę potomkowie tego prawdziwego?
Latem 1942 r. do służbowego mieszkania Wacława Kołodziejczyka, kolejarza z Bełżca, przybłąkał się piękny pies. W ciszy przed świtem pies stał u drzwi i naciskał łapą na klamkę, jak człowiek, który prosi o wpuszczenie.
Obrażenia widoczne na kościach wojowników mówią o okrucieństwie bitwy, a układ grotów, kul lub łusek pozwala odtworzyć jej przebieg. Badanie pól bitewnych uzupełnia wiedzę o tym, jak wojowali nasi przodkowie.
Na rynku pojawia się mnóstwo nowych, mniej lub bardziej użytecznych (i zrozumiałych) urządzeń. Ta rubryka, mamy nadzieję, choć trochę pomoże zorientować się w tym gąszczu.
Wszczepione pod skórę mikrourządzenia uwolnią pacjentów od tabletek, zastrzyków i czopków. W leczeniu przewlekłych chorób będzie to prawdziwa rewolucja.
W jednym odcinku starego serialu emocji było więcej niż tutaj w ponad 100 minutach.
Dramat psychologiczny rozgrywający się równolegle w trzech wymiarach czasowych.
Szwankuje zwłaszcza tekst. Na 12 postaci ciekawymi, wciągającymi historyjkami – a co za tym idzie, materiałem dla aktorów – obdarowane zostały dwie, a to za mało, żeby mówić o udanym przedstawieniu.
Przegląd najważniejszych i najgłośniejszych przedstawień poprzedniego sezonu, jednocześnie reprezentacja głównych tematów nurtujących ostatnio polski teatr.
●●●●○○
Updike porywa warsztatem i erudycją. Świetne są – rzadka to wśród prozaików umiejętność – sceny erotyczne.
Bardzo ważny przyczynek do historii zagłady Żydów polskich.
Wielkanocny Festiwal im. Ludwiga van Beethovena w swej 16 edycji (25 marca – 6 kwietnia) nie spuszcza z tonu.
●●●○○○ i 1/2
Płyta niby na odczepnego, a udana.
To sztuka często lekceważąca zachodnie paradygmaty artystyczne, pełna emocji i intrygująca.
Po śmierci pisarza rozpoczyna się jego życie pośmiertne. O tym, jakie będzie, decyduje spadkobierca – troskliwy opiekun spuścizny, a czasem cenzor albo wręcz wróg twórcy.
Rozmowa z węgierskim reżyserem filmowym Bélą Tarrem, autorem „Konia turyńskiego”.
W dzisiejszym odcinku będzie o pretensjonalnych, głupich, idiotycznych imionach, jakie znane Polki, a za nimi te nieznane, biedne i złachane dają swoim dzieciom od ostatnich dziesięciu lat.
Z wielkiej trójki rosyjskich bardów pamięta się dziś Okudżawę i Wysockiego. O Aleksandrze Galiczu wspomina się rzadko. A kiedyś cieszył się sławą większą od nich obydwu.
Żaden twórca filmowy nie zrobił tak wiele dla kształtu dzisiejszej sceny muzycznej. I chyba żaden nie współpracował z tyloma muzykami. Ale Jarmuschowi to nie wystarczyło, więc nagrał płytę.
To mógł być piękny spektakl, dorównujący pamiętnej „Madame Butterfly”. Niestety, nie wyszło.
Benjamin Mee, brytyjski autor książki „Kupiliśmy zoo”, na podstawie której nakręcono film z Mattem Damonem i Scarlett Johansson, opowiada o tym, czy można tak po prostu nabyć ogród zoologiczny i co potem.
Kiedyś, jeszcze w czasie studiów, rozejrzałem się po sali wykładowej. Siedziało 150 osób. Dla 20 z nich napisałem prace za pieniądze – zwierza nam się autor, który przez lata robił to na skalę masową. Zgodził się z nami rozmawiać, bo – jak mówi – chce zamknąć ten rozdział swego życia. Ale wielu jego konkurentów z pewnością pozostanie na rynku.
Nie jesteśmy skazani wyłącznie na kapustę, marchewkę i buraczki. Wracają z emigracji kardy, pasternak i topinambur.
Piszę do Was, bo niepokoi mnie sprawa przedstawiona przez panią Piekarską z SLD, która zaskarżyła dwie reklamy kosmetyków dla kobiet z tytułu, że wprowadzają te biedne kobiety w błąd.
Na forum POLITYKI pod moimi felietonami zadano mi pytanie: „Nie głupio Panu teraz, Panie Stanisławie? Pan się zapyta tego w lustrze, przy goleniu”. Do tego pytania musiałem dodać sobie jeszcze dwa: czy ma być mi głupio, że od 2007 r. ostro kibicowałem Platformie i Tuskowi, czy dlatego, że teraz kibicuję słabiej?
Lody spływają i w cieniu sporów o tempo budowy autostrad i o stan kolei na rzeki wracają promy, ze staropolska nazywane przewozami. Jest ich w Polsce wciąż kilkadziesiąt na 18 rzekach i jeziorach, z czego 13 na Odrze i 18 na Wiśle. Zszywają kawałki Polski. Coraz słabiej.