Usunąć z lektur „W pustyni i w puszczy”? To byłby błąd
Maciej Gdula nawołuje do usunięcia „W pustyni i w puszczy” Sienkiewicza ze spisu lektur szkolnych. Jeśli to zrobimy, to cóż zrobić z Robinsonem Crusoe, powieściami Verne’a i Kiplinga, klasistowskim do granic „Panem Tadeuszem”?