Jak PiS, Duda i TV Republika grają na rozpad koalicji. I kto im podaje ostrą amunicję
Pan red. Jankowski z TV Republika zaprosił p. Henryka Domańskiego, socjologa, profesora z Instytutu Filozofii i Socjologii Polskiej Akademii Nauk (IFiS PAN), do swego programu „Polityczny horyzont”. Tematem rozmowy były perspektywy odzyskania władzy przez PiS, na czym bardzo zależy republikantom. Jeszcze raz przypominam, że stronnictwo republikantów w XVIII w. sprzeciwiało się reformom I RP, które miały unowocześnić to państwo. Podobnie pracują wobec III RP ci, których głosem jest TV Republika.
Ważnym krokiem w kierunku powrotu dobrozmieńców do władzy ma być wygrana ich kandydata w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. To ważna sprawa, ponieważ p. Duda sabotuje zmiany proponowane przez koalicję 15 października zupełnie podobnie jak XVIII-wieczni republikanci, tj. wykorzystuje weto, tak jak kiedyś stosowano liberum veto.
Działania p. Dudy przybrały ostatnio wyjątkowo groteskowy charakter, bo sprzeciwił się ustawie likwidującej komisję ds. badania wpływów rosyjskich, powołaną jeszcze za rządów PiS. Poczynania p. Dudy są komiczne z dwóch powodów. Po pierwsze, wszyscy dobrozmienni członkowie rzeczonego ciała, w tym tak znamienici jak p. Zybertowicz i p. Cenckiewicz, zostali już dawno odwołani, a po drugie, sprzeciw p. Dudy jest motywowany powodami, dla których rzeczona komisja powstała. Co do pierwszej sprawy – to tak jakby ktoś protestował przeciwko zamknięciu studiów, na których nie ma żadnego studenta, a względem drugiej wystarczy zauważyć, że nie jest to konstytucyjny powód odmowy podpisania ustawy.
Czytaj też: