Szukana fraza:Ryszard Marek Groński
-
Archiwum Polityki
Alleluja i do przodka
to porno:Jaś na święta miał wysypkę,Alleluja! Alleluja!Doktor stwierdził lekką grypkę,Alleluja! Alleluja!Potem rzekł: – Prima aprilis:Alleluja! Alleluja!To nie grypa, lecz...Alleluja! Wesołych świąt!Nie ma obawy: święta będą wesołe. Nawet szary biznesmen spędzający je pod celą westchnie z ulgą:– Cholera, nareszcie znalazłem miejsce, gdzie nie muszę płacić haraczy i wręczać łapówek.Ryszard Marek Groński
22.04.2000Polityka 17.2000 (2242) z dnia 22.04.2000; Groński; s. 109 -
Archiwum Polityki
Małe biesy
ugrzecznienia...” Wsłuchuję się w pohukiwania wesołych, nieugrzecznionych grabarzy. Kopiących grób jakimkolwiek próbom porozumienia z Rosją obecną. I tą, jaka będzie w przyszłości. Przypomina się epitafium, wyryte na grobowej płycie:– To jest dla mnie za głębokie.Ryszard Marek Groński
15.04.2000Polityka 16.2000 (2241) z dnia 15.04.2000; Groński; s. 101 -
Archiwum Polityki
Duży może więcej
dziś wspierają swego kolegę z „Trzech koron” to trochę za mało. Trzeba przywabić innych. Jak to zrobić? Należy mówić, mówić, mówić. I dużo przyrzekać na uśmiechu. Tak jak bohater anegdotki, obłaskawiający dziewczynę:– Chodźmy do lasu, pokażę ci Warszawę.Ryszard Marek Groński
08.04.2000Polityka 15.2000 (2240) z dnia 08.04.2000; Groński; s. 101 -
Archiwum Polityki
Zwycięstwo duszy
: grzeszne, skore do ulegania pokusom, ciekawskie. Zwycięstwo duszy? Kiedy sodomita ogląda album zoologiczny to dla niego jest pornografia – podpowiada Lec.Ryszard Marek Groński
01.04.2000Polityka 14.2000 (2239) z dnia 01.04.2000; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Gwiazdy tolerancji
[warto mieć w biblioteczce]
01.04.2000Polityka 14.2000 (2239) z dnia 01.04.2000; Kultura; s. 50 -
Archiwum Polityki
I niech tak zostanie
-u, z festiwali, z Egidy to, czego się bała w wierszu: cmentarz czyjejś szuflady „obok innych nieboszczyków listów i nieboszczek pamiątek”.Ryszard Marek Groński
25.03.2000Polityka 13.2000 (2238) z dnia 25.03.2000; Groński; s. 109 -
Archiwum Polityki
Dziś znikanie
wiedzieć o Rosji: dziadków też nie mają! Tylko babuszki. A my, owszem, mamy dziadków. Podobno mieliśmy nawet Dziadka Piłsudskiego. Trudno w to uwierzyć, patrząc na format obecnych zawodowców od polityki. Może to zresztą kwestia okularów. Iwan Bunin w „Przeklętych dniach” opisał chłopinę, który kupił sobie za silne szkła. Gdy zwrócono mu na to uwagę, wzruszył ramionami:– One się opatrzą.Ryszard Marek Groński
18.03.2000Polityka 12.2000 (2237) z dnia 18.03.2000; Groński; s. 109 -
Archiwum Polityki
Reinkarnacja? – Racja!
uwagę arystokracie, że oblał się winem, nadmiernie przechylając kieliszek.– Ależ to jest Chateau Lafitte z 1868 roku! – odparł z dumą, jak przystało na autorytet.Ryszard Marek Groński
11.03.2000Polityka 11.2000 (2236) z dnia 11.03.2000; Groński; s. 109 -
Archiwum Polityki
Kabareciarze 2000
sformułowań. Ot, choćby takich, jak określenie, jakie padło w kabarecie Jurki pod adresem figlarnej panienki: „– To ładna dupa z twarzy”.Ryszard Marek Groński
04.03.2000Polityka 10.2000 (2235) z dnia 04.03.2000; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Spóźniona Walentynka
częściach Polski...” 1000 wykładów o wredności Unii, czy to nie pożyteczniejsza akcja od 1000 szkół na Tysiąclecie? Może tylko zbyt ambitna. Przez to kłująca w oczy. Ambicje wypada troszkę przytłamsić; ludzie tacy są, że mogą wyśmiać. Z walką z pornografią już się to zdarzyło. W kurniku kogutek mówi do kogutka:– Chodź, pójdziemy do McDonald’sa, popatrzymy na gołe kurki!Ryszard Marek Groński
26.02.2000Polityka 9.2000 (2234) z dnia 26.02.2000; Groński; s. 101 -
Archiwum Polityki
Wczoraj klęska, dzisiaj sukces
pensjonariusz zakładu zamkniętego. Pochwycił w dłonie młotek i walił się nim w głowę.– To cię nie boli? – ktoś zapytał.– Nic a nic, bo ja jestem w czołgu!Ryszard Marek Groński
19.02.2000Polityka 8.2000 (2233) z dnia 19.02.2000; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Zwis myśli
? Słyszeliśmy już o takim pomyśle. Fraszka Hemara o katorżniczce pióra nadal jest aktualna:„Tak pisze jakby znała jakieś nowePigułki przeciw zachodzeniu w głowę”.Ryszard Marek Groński
12.02.2000Polityka 7.2000 (2232) z dnia 12.02.2000; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Anioły się pierzą
tożsamość Polaka-katolika”.Skrzydlaci rycerze przejrzeli na oczy. Trochę trwało, w końcu odgadli gdzie prawdziwy wróg, zaczajony na ich tożsamość. Spokrewnioną z aniołami. I tylko, nie wiadomo czemu, wracają słowa wiersza: „Ręce za lud walczące, lud...” Dalej nie chcę pamiętać.Ryszard Marek Groński
05.02.2000Polityka 6.2000 (2231) z dnia 05.02.2000; Groński; s. 77 -
Archiwum Polityki
Czarna Dziura
Robertem Nowakiem – wykładowcą. Czytanie męczy, osłabia wzrok.– Mój syn doktor to geniusz! – wykrzykuje w anegdotce dumna mamunia. – Z pana jest taki za przeproszeniem czytacz, że powinien pan natychmiast zwrócić się do niego po radę.– Ale mnie nic nie jest.– Gadanie. Już on na pewno coś znajdzie.Ryszard Marek Groński
29.01.2000Polityka 5.2000 (2230) z dnia 29.01.2000; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Numer w przybliżeniu
zadzwonić. Nie powtórzy się już wpadka tracącego fotel melepety. Zaalarmował koleżkę:– Podaj mi numer telefonu... (tu nazwisko).– Ale ja nie znam jego numeru.– To podaj mi jego numer w przybliżeniu!Ryszard Marek Groński
22.01.2000Polityka 4.2000 (2229) z dnia 22.01.2000; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Panopticum 2000
Kózki, to wprost w głowie się nie mieści. Czy zresztą w ogóle uchowały się jakieś skandalistki? Znam tylko jedną. Kiedyś pewien men zdobył się na odwagę, zatelefonował do niej:– Co pani robi dziś wieczorem?– Wszystko! – usłyszał, zanim słuchawka wypadła mu z dłoni.Ryszard Marek Groński
15.01.2000Polityka 3.2000 (2228) z dnia 15.01.2000; Groński; s. 77 -
Archiwum Polityki
Ułani lustrują, strzelcy maszerują
męża.– Coś tu się nie zgadza – rzekł dozorca. – Sprawdziłem, to jest grób nie Izydora K., ale Eleonory K.– W porządku – uśmiechnęła się dama. – Eleonora K. to ja.– Ale...– Żadnych ale. Mąż wszystko na mnie przepisał!Bardzo proszę nie przepisywać na mnie swoich lustracyjnych zapałów.Ryszard Marek Groński
08.01.2000Polityka 2.2000 (2227) z dnia 08.01.2000; Groński; s. 71 -
Archiwum Polityki
Bank pamięci
wielkoludem. W wypadku Marianowicza jest inaczej: gdy ma się coś do powiedzenia i w dodatku umie się to powiedzieć, nie trzeba walczyć o koncesję na zasięg – słuchaczy w 2000 roku nie zabraknie.Ryszard Marek Groński
01.01.2000Polityka 1.2000 (2226) z dnia 01.01.2000; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Pod choinkę
NULL
). 'Trybuna' ujawniła, że dygnitarz pojechał na pielgrzymkę Peugeotem 406. Potwierdził to zresztą w liście: 'Mianowicie, nie wybrałem się służbowym samochodem na urlop i na tym koniec, kropka, lecz: 1) wynająłem za własne pieniądze na pielgrzymkę do Watykanu przydzielony mi samochód służbowy
25.12.1999Polityka 52.1999 (2225) z dnia 25.12.1999; Groński; s. 110 -
Archiwum Polityki
Zwierciadło, co wszystko zgadło
18.12.1999Polityka 51.1999 (2224) z dnia 18.12.1999; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Tlen rozgłosu
11.12.1999Polityka 50.1999 (2223) z dnia 11.12.1999; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Jak przed wojną
NULL
04.12.1999Polityka 49.1999 (2222) z dnia 04.12.1999; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Pan Tadeus(z) ex machina
27.11.1999Polityka 48.1999 (2221) z dnia 27.11.1999; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Co lubi Chińczyk
20.11.1999Polityka 47.1999 (2220) z dnia 20.11.1999; Groński; s. 101 -
Archiwum Polityki
Ja bajki tak lubię ogromnie
13.11.1999Polityka 46.1999 (2219) z dnia 13.11.1999; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Życie w odcinkach
06.11.1999Polityka 45.1999 (2218) z dnia 06.11.1999; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Bezsenna noc
23.10.1999Polityka 43.1999 (2216) z dnia 23.10.1999; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Playbojowniczka
NULL
16.10.1999Polityka 42.1999 (2215) z dnia 16.10.1999; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Piętro wyżej
- człowieku, nie masz pieniędzy na porządne buty, po diabła ci Dardanele?!' Niby agent były, niby pisarz obecnie, a proszę - o dardanelskich osłach zapomniał, udzielając się na łamach tygodnika red. Gelberga. Karygodne to niedopatrzenie.Kto jeszcze błysnął jako spec od tajności? Marek Jan
09.10.1999Polityka 41.1999 (2214) z dnia 09.10.1999; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Sweterek się pruje
02.10.1999Polityka 40.1999 (2213) z dnia 02.10.1999; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Smutny święty
25.09.1999Polityka 39.1999 (2212) z dnia 25.09.1999; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Kocia recydywa
18.09.1999Polityka 38.1999 (2211) z dnia 18.09.1999; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Samobój to będzie ostatni
11.09.1999Polityka 37.1999 (2210) z dnia 11.09.1999; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Kartki z podróży
skarżyłby się na ciasnotę, brak złoceń, marmurowych schodów, przeciągów i posągów. Szło się - sala po sali i wszędzie zaskakiwała wielość talentów, różnorodność zainteresowań schludnych dzieciaczków, co to i nóżką szastną, i w oczy popatrzą z szacunkiem. Marek Jurek byłby
04.09.1999Polityka 36.1999 (2209) z dnia 04.09.1999; Groński; s. 77 -
Archiwum Polityki
Z pierwszej ręki
28.08.1999Polityka 35.1999 (2208) z dnia 28.08.1999; Groński; s. 77 -
Archiwum Polityki
Przeszłość już dziś
NULL
21.08.1999Polityka 34.1999 (2207) z dnia 21.08.1999; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Nasi Kolesińscy
14.08.1999Polityka 33.1999 (2206) z dnia 14.08.1999; Groński; s. 77 -
Archiwum Polityki
Nuda? Wykluczone!
07.08.1999Polityka 32.1999 (2205) z dnia 07.08.1999; Zanussi; s. 77 -
Archiwum Polityki
Brzemię Białego Człowieka
NULL
31.07.1999Polityka 31.1999 (2204) z dnia 31.07.1999; Groński; s. 77 -
Archiwum Polityki
V.V.
24.07.1999Polityka 30.1999 (2203) z dnia 24.07.1999; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Inwazja miłości
17.07.1999Polityka 29.1999 (2202) z dnia 17.07.1999; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Jak bida, to...
10.07.1999Polityka 28.1999 (2201) z dnia 10.07.1999; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Dylu dylu krokodylu
03.07.1999Polityka 27.1999 (2200) z dnia 03.07.1999; Groński; s. 85 -
Archiwum Polityki
Pan rabin i pan prokurator
już spojrzy i zachwyci się sobą, może wspomni rabinacką maksymę:- Jeżeli nawet przyjaciele mówią ci, żeś osioł - nałóż siodło.Przypomniała mi się ta aforystyczna mądrość, gdy przeczytałem pisemko, jakie chluba KUL-u, Ryszard Bender, wystosował do marszałka Płażyńskiego: 'Sprawą wypowiedzi i
26.06.1999Polityka 26.1999 (2199) z dnia 26.06.1999; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Irka Nachalnik
19.06.1999Polityka 25.1999 (2198) z dnia 19.06.1999; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Karmiąca pierś
12.06.1999Polityka 24.1999 (2197) z dnia 12.06.1999; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Kot, kot pani matko
05.06.1999Polityka 23.1999 (2196) z dnia 05.06.1999; Groński; s. 92 -
Archiwum Polityki
Ludzie byli
29.05.1999Polityka 22.1999 (2195) z dnia 29.05.1999; Groński; s. 93 -
Archiwum Polityki
Żal po Irenie
22.05.1999Polityka 21.1999 (2194) z dnia 22.05.1999; Groński; s. 101 -
Archiwum Polityki
Patrzę na twoją pornografię
pornografią. 'Reklamy papierosów promowane przez gołe biusty dotykają moją wrażliwość' - powiedziała pięknie radna Julia Pitera. Z tego, co słyszałem - honorowy członek Ligi Republikańskiej. Być może dlatego miotacz petardy w dniu 1 maja założył koszulkę Ligi, chociaż podobno należy do chewry
15.05.1999Polityka 20.1999 (2193) z dnia 15.05.1999; Groński; s. 101